Skip to main content

To nie działa.

Cicha lekcja, dlaczego wdrożenia AI często zawodzą — i co zrobić inaczej.

Problem zaczął się niewinnie.

Kilka zagubionych maili od zespołu wsparcia. Wiadomość na Slacku w kanale produktowym:

"Próbowałem użyć ChatGPT do napisania notki o wydaniu. Brzmiało to dziwnie."

Sprzedawcy już odpuścili. Marketing testował, ale głównie dla zabawy późno w nocy. CTO wciąż wierzył — w pewnym stopniu.

Kilka miesięcy wcześniej wprowadzono AI do firmy z dużymi nadziejami: mądrzejszym wsparciem, szybszą dokumentacją, mniej żmudnym pisaniem.

Pomysł miał sens. Narzędzia były. A jednak po trzech miesiącach prawie nikt z nich nie korzystał.

Zapytani, ludzie mówili jedno:

"Po prostu nie robi tego, czego chcę."

To zdanie pada w każdej firmie testującej AI. I zwykle jest nieprawdziwe.

Rzeczywistość jest prostsza: narzędzie jest dobre — to prompt jest zły.


1. Zanim coś napiszesz, podaj kontekst

Modele językowe działają najlepiej, gdy znają cel. Zamiast prosić od razu o gotowy tekst, opisz sytuację i oczekiwany efekt.

2. Używaj przykładów

Jeśli masz preferowany styl, pokaż go AI. Fragmenty wcześniejszych treści ułatwią modelowi zrozumienie tonu.

3. Dziel zadanie na kroki

Duże polecenie często daje gorszy wynik. Najpierw poproś o konspekt, potem o rozwinięcie poszczególnych części.

4. Koryguj i iteruj

Pierwsza odpowiedź rzadko jest idealna. Doprecyzuj, poproś o zmiany, traktuj rozmowę jak współpracę.

5. Buduj bibliotekę promptów

Gdy znajdziesz skuteczną formułę, zachowaj ją. Zespół wsparcia może mieć szablony do częstych zapytań, marketing — do opisów produktów, a sprzedaż — do tworzenia maili.


Ta sama firma nie wprowadziła wielkiej rewolucji. Po prostu zaczęła lepiej rozmawiać z AI.

W kilka tygodni dział wsparcia miał bibliotekę promptów. Marketing tworzył szkice szybciej. Sprzedaż przygotowywała maile na podstawie transkryptów rozmów. Nawet zarząd używał AI do notatek i podsumowań.

Bez drogich integracji. Bez kosztownych narzędzi. Po prostu lepsze prompty — i zespół, który potrafił je pisać.


Okazało się, że problemem nie była AI. Chodziło o to, jak do niej mówiliśmy. A jak w wielu dziedzinach biznesu — gdy poznasz język, wszystko staje się prostsze.

👉 Skontaktuj się, aby dowiedzieć się więcej.